Rachael Talibart to artystka, która stara się iść innymi ścieżkami do fotografii z cyklem „Syreny”. „Syreny” próbują uchwycić tę sekundę, w której załamuje się fala, aby przekształcić ją w czystą sztukę i tym samym uwolnić, poprzez fotografię, całą siłę, która wyzwala się, gdy morze styka się z samym lądem.
Talibart współpracuje z długie czasy otwarcia migawki uchwycić te chwile, w których załamują się fale i rysować postacie, które wydają się wyrażać całą siłę natury. Zwłaszcza, gdy wyzwala się i pokazuje całą swoją wściekłość, co zebrała na każdym ze zdjęć, które ta fotografka robi na południowym wybrzeżu Anglii.
I to właśnie Talibart stara się uchwycić ten doskonały moment, w którym fala, poza ukazaniem całej swojej energii, narysuj dziwny kształt która jest w stanie dać wyobraźnię każdemu z odwiedzających wystawę, gdzie znajdują się ich zdjęcia.
Każda z fotografii nosi imię mitycznego stworzenia morskiego, np może to być Loki lub jeden z greckich bogów. Na niektórych zdjęciach znajdziemy między innymi Meduzę.
Ocean jest stałym źródłem inspiracji dla tego artysty kocha fotografię i próbuje uchwycić te urzekające sekundy, aby nagrać je w którymkolwiek ze swoich ujęć.
Z pewnością nie zawsze będziesz mógł odwiedzić Galerię Fotografii Brighton w Anglii będziesz mieć ich stronę internetową, aby znaleźć ich zdjęcia a także możliwość ich zdobycia. - W ten sposób będziesz mógł zachować w jakiejś przestrzeni swojego domu te chwile, w których fale załamują się i tworzą wspaniałe figury pełne całej energii natury.
Tutaj cię zostawiamy twoja strona internetowa, na Instagramie i Facebook strona.